Po wielu przeprawach z foamiranem ,z pod moich palców zaczęły wychodzić
kwiaty
z których jestem naprawdę dumna
Nauka i ciągłe doskonalenie to podstawa ,
czasem chwile zniechęcenia ,lecz pasja w sercu zbyt silna by przestać ;-)
Blog poświęcony mojej osobistej pasji i zamiłowaniu czyli ... Moje kwiaty z foamiranu zwanego potocznie pianką
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz